Zima zwykle kojarzy się z przerwą w sportowym method feeder, ale my postaramy się pierwszy raz w historii Wschodniej Ligi Feederowej w pełnej zimowej aurze zorganizować turniej, który odwraca ten schemat i zaproponuje nowy standard rywalizacji na Lubelszczyżnie. To będzie pionierskie wydarzenie, które połączy rywalizacje z wyzwaniami niskich temperatur, krótkiego dnia i ospałego żerowania ryb.
Co więc chcemy zaproponować:
– mamy do dyspozycji 21 miejsc na liście startowej
– będziemy łowić w trzech terminach,
– będziemy łowić w trzech sektorach po siedmiu zawodników, każdy zawodnik odwiedzi wszystkie sektory,
– czas trwania tury 5 godzin,
– łowimy na zbiorniku PZW Mełgiew nr 3, na tzw. basenie (otwarta woda),
– pierwsze trzy miejsca otrzymają nagrody w kopertach i puchary, kolejne trzy miejsca nagrody rzeczowe,
– jako, że jest to pilotażowy projekt, nie planujemy rozbudowanej oprawy, ani posiłków (ale to nie jest do końca pewne, ciekawe kto z nas grillował w listopadzie)
To tak w telegraficznym skrócie jak chcemy, żeby to wyglądało. Pierwszy raz oficjalnie pod szyldem Wschodniej Ligi Feederowej chcemy rozszerzyć kalendarz tej dyscypliny i stworzyć możliwość rywalizacji i przetestowania sprzętu oraz taktyki w skrajnych warunkach.
Będzie to na pewno łowienie trudne, wymagające, można by rzec, że dla koneserów.
Ten artykuł jest linkowany na naszym profilu na fb, tam dajcie znać co myślicie o takiej inicjatywie, zanim jeszcze wrzucimy informacje o terminach i zapisach.
Autor: Rafał Cholewa






